[pytanie] czemu aikido i kendo są tak bardzo popularne?

Wszystko co dotyczy japońskich sztuk walki i sportu

[pytanie] czemu aikido i kendo są tak bardzo popularne?

Postautor: anul » 27 maja 2005, 17:54 - pt

? bo sie o nich mówi, bo są super, bo..... no właśnie... bo co? dlaczego?

mod edit: Przed dodaniem kolejnego tematu PROSZĘ ZAPOZNAĆ SIE z REGULAMINEM działu sztuki walki i sport (w temacie "Przeczytaj zanim napiszesz") niechciałbym kasować dobrych tematów za braki formalne. Dziękuję =Shiro the MOD=
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa


Postautor: shirokaze » 27 maja 2005, 23:32 - pt

Popularne?...
No... eee... chyba jednak nie tak bardzo :)
Zwłaszcza jeśli wziąć pod uwagę ilość i częstotliwość występowania klubów poszczególnych sztuk. Ot chodźby karate, zauważ, że sekcję karate ma w zasadzie większość miast, miasteczek, a nawet wiosek w Polsce, to samo zaobserwować można w przypadku judo... dalczego? Bo te szuki się usportowiły - judo już dawno jest dyscypliną olimpijską, karate ma ambicje żeby sę nią stać (chociaż osobiście średnio mi się to widzi, zwłaszcza w kontekście ujednolicania przepisów w różnych stylach). Z aikido, kenjutsu, jujutsu i innymi bardziej klasycznymi i tradycyjnymi sztukami jest nieco gorzej... właśnie dlatego, że są sztukami a nie sportem - przypadek kendo za moment.
W Polsce popularne jest na ogół to co może przynieść zysk (zawodnikom, na ten przykład) i to w czym można się pokazać - ja sam miałem przejścia kiedy rodzinka chciała żebym się z aikido na judo przerzucił, bo sobie ubzdurali, że syna by pooglądali na zawodach... błeee ochyda

Mieszkasz w stolicy więc najprawdopodobniej nie widzisz problemu - uwierz mi - z aikido nie wszędzie jest tak różowo. Weźmy moje podwórko - taki Lublin prawie 500tyś mieszkańców - klubów i sekcji karate kilka (każdy z conajmniej dwoma salami), a dalej? Dwie sekcje judo (w tym jedna uczelniana), dwie szkoły aikido (z czego liczy się tak na dobrą sprawę jedna), jeden klub taekwondo, sekcja Brazylijskiego Ju-jitsu. Krav Maga, Combat 56, Jujitsu tradycyjne (po jednej sekcji)... i koniec :( gdzie kendo? gdzie iaido? A im dalej od Wawki tym gożej.
Z kendo jak wspomniałem jest nieco inaczej - i jestem poniekąd w stanie to zrozumieć. Kendo mianowicie jest sportem, ale sportem drogim i zapewne stąd bierze się nikła liczba klubów w Polsce... miejmy nadzieję że z czasem to się zmieni
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: Wirid_:P » 28 maja 2005, 13:59 - sob

Najpopularniejsze są, tak jak mówił shirokaze-san, sztuki walki będące obecnie sportami. Najpopularniejsze są karate i judo, chociaż to drugie dopiero teraz, będąc dyscypliną olimopijską stało się bardziej znane(tak mi sie wydaje). Karate znamy z filmow akcji z serii "co Amerykanie wiedzą o sztukach walki", weźmy na ten przykład "karate kid" :P .
O aikido duzo się dowiedziałam podczas robienia referatu o WSW dwa lata temu. A kendo... nawet nie wiem kiedy się dowiedziałam co to takiego... :roll: :wink: .

pozdrawiam
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Postautor: anul » 03 czerwca 2005, 17:06 - pt

a co wy trenujecie?
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa

Postautor: Wirid_:P » 03 czerwca 2005, 17:58 - pt

ja trenuje aikido :D
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Novic » 04 czerwca 2005, 23:48 - sob

Wirid_:P pisze:ja trenuje aikido :D

nie nie :D trenujesz kodokan kobukan megaturbo aikido w stylu pijanej modliszki :D :D :lol:
Everybody want some paper
That's why we're fighting over paper
And when you die, I can bet you'll die tryin' to get some paper
Awatar użytkownika
Novic
 
Posty: 161
Rejestracja: 08 stycznia 2005, 18:56 - sob
Lokalizacja: stąd

Postautor: anul » 06 czerwca 2005, 12:56 - pn

...pytam, bo odkąd szukam dla siebie "mieczy" to trafiam cały czas na aikido :roll:
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa

Postautor: anul » 06 czerwca 2005, 13:00 - pn

...nawet tu na forum, jest sporo wątków poświęconych akido i kendo. Czy wy podejmując wyzwanie poznania tych sztuk - kierowaliście się faktem, ze chcecie trenowac właśnie TO, czy poprostu łatwo było znaleźć miejsce w którym TEGO uczą?
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa

Postautor: shirokaze » 06 czerwca 2005, 15:41 - pn

Wiesz, ja akurat trafiłem do Akademii w dość ciekawy sposób :) W zasadzie to Aikido zacząłem trenować dzięki Ojcu, któremu bardzo podobały się filmy S. Segala. Mój Stary zawsze twierdził, że jak już miałby coś ćwiczyć to właśnie "przewracanki" Segala - ja akurat wtedy tenowałem Karate i mojemu Staruszkowi niekoniecznie przypadła do gustu ta okinawska sztuka.

A wracając do Aikido - ja od zawsze szukałem miejsca, w którym nauczę się posługiwać kataną :D Stąd też kiedy wpadła mi w ręce książka J. Wysockiego sprawy potoczyły się szybko - Aikido=bokken=szermierka japońska :D :D Do tego wszystkiego Ojciec znalazł w gazecie ogłoszenie Lubelskiej Akademii Aikido i... tak się to zaczęło - Ojciec poćwiczył trochę, ale kontuzjował sobie bark i musiał skończyć przygodę, a ja zostałem :)...
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: anul » 06 czerwca 2005, 15:48 - pn

jeżeli chciałeś ćwiczyć kataną, to czemu nie wybrałeś kenjutsu lub iaido? nie siedzę zbyt dobrze w temacie, ale wydaje mi się, że miecz w aikido, to tylko jakiś rozdział z grubej książki.... nie?

(przepraszam, że męczę i zadaję mnóstwo głupich pytań, ale zanim cokolwiek zrobię, muszę być pewna, że podejmuję właściwą decyzję... ;)
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa

Postautor: shirokaze » 06 czerwca 2005, 16:25 - pn

anul pisze:jeżeli chciałeś ćwiczyć kataną, to czemu nie wybrałeś kenjutsu lub iaido?

Z prostego powodu - w Lublinie niema sekcji kenjutsu ani Iaido :( Smutne, ale prawdziwe

anul pisze:ale wydaje mi się, że miecz w aikido, to tylko jakiś rozdział z grubej książki.... nie?

Zgadza się... baaaardzo grubej :) i bardzo wartościowej - idąc na treningi Aikido przyjąłem wszystko to co daje ta sztuka i bardzo mi to odpowiada... a 1-2 treningi w tygodniu z mieczem w ręku (na 6 wszystkich) to i tak bardzo dużo. Dodatkowo mój trener ćwiczy Iaido i kenjutsu więc ćwiczymy nie tylko typowy dla Aikido sposób walki mieczem (Aikiken), ale także formy z Iaido i układy z kenjutsu

anul pisze:(przepraszam, że męczę i zadaję mnóstwo głupich pytań, ale zanim cokolwiek zrobię, muszę być pewna, że podejmuję właściwą decyzję... ;)

Nie ma za co przepraszać... cała przyjemność po mojej stronie ;)
Mam nadzieję, że znajdziesz coś dla siebie i będziesz podążać drogą samuraja
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: anul » 06 czerwca 2005, 16:54 - pn

:wink: czas pokaże....
anul
 
Posty: 44
Rejestracja: 19 maja 2005, 23:38 - czw
Lokalizacja: warszawa

Postautor: Onsen » 08 czerwca 2005, 01:54 - śr

Wiatm po dlugiej przerwie...
Shiro kendo jest w Lublinie :D
Nie wiem z aikido...ale jesli chodzi o kedno... dopierood niedawna zaczyna się rozwijać w Polsce...więc pewna popularność może być spowodowana powiedzmy...niewiedzą... ludzi ciągnie do rzeczy nieznanych...
pozdrawiam
"Człowiek to metafora"- Novalis
Awatar użytkownika
Onsen
 
Posty: 151
Rejestracja: 01 grudnia 2004, 19:16 - śr
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: shirokaze » 08 czerwca 2005, 16:58 - śr

A tak owszem... jest kendo - nawet na moim osiedlu... Tylko że:
- Sekcja jest nie firmowana przez PZK (chyba że coś w tej materii się zmieniło od 2 miesięcy)
- zajęcia prowadzi koleżka posiadający 1kyu w karate kyokushin (w kendo nic)
- zajęcia kendo odbywają się przy użyciu bokken a nie shinai
- zajęcia kendo są tylko "outshotem" od zajęć katate i aerobiku
- ...

Mógłbym jeszcze długo wymieniać, w jednym zdaniu sekcja jest poprostu słaba a zajęcia na niskim poziomie (może oprócz karate, bop akurat w tym to prowadzący jest dobry)


PS: No... chyba że mówimy o dwóch różnych sekcjach, ale nie sądzę... Jak masz to podeślij adres zobczymy czy to ten sam klub
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Postautor: Onsen » 09 czerwca 2005, 00:36 - czw

wątpię,żeby to był inny klub :wink:
zmieniło się tyle,że Ten facet ma teraz 5 kyu w kendo...tak mi się wydaje,że Go widziałąm na egzaminach :-)
zdaje się,że lubliński klub hjest już członkiem PZK.
ale faktem jest,że za wysokiego poziomu to tam nie ma.
"Człowiek to metafora"- Novalis
Awatar użytkownika
Onsen
 
Posty: 151
Rejestracja: 01 grudnia 2004, 19:16 - śr
Lokalizacja: Warszawa

Następna

Wróć do Sztuki Walki i sport