Pytanie

Wszystko co dotyczy japońskich sztuk walki i sportu

Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 02 maja 2008, 12:41 - pt

Witam!
Już od jakiegoś czasu nurtuje mnie ta sprawa, a niestety nie znalazłam informacji na ten temat w internecie, chyba że za słabo szukałam...
Czy nadal w Japoni istnieje tradycja, że gdy sensei uzna jednego ze swych uczniów za wystarczająca dobrego zaczyna z nim prowadzić indywidualne treningi? tzn. czy istnieje jeszcze instytucja uchideshi?
Kiedyś pojawił się tutaj kolega o takowym niku i zaczęło mnie nurtować co to słowo oznacza. A teraz kiedy już wiem, to zastanawiam się czy jest to nadal praktykowane...

Nie mówie tutaj o obozach organizowanych na 3 miesiące w USA albo Hiszpani pt."zostań naszym uchideshi".

Pozdrawiam,
Wirid
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań


Re: Pytanie

Postautor: shirokaze » 02 maja 2008, 23:51 - pt

Wirid witamy po przerwie - jak tam treningi?

Do tematu: z tego co wiem to w tradycyjnych szkołach niektórzy mistrzowie nadal uczą w ten sposób. W bardziej nowoczesnych systemach takich jak aikido czy karate (tak Shotokan jak i Kyokushin) "instytucja uchideshi" istnieje w troszkę innej formie -> choźby w postaci wspomnianych przez Ciebie obozów. Tu przychodzą mi na myśl "obozy egzaminacyjne" Kyokushin karate, podczas których uczestników skoszarowuje się jednej dużej chali i podczas takiego obozu nie robi się własciwie nic poza trenowaniem, jedzeniem i spaniem... Z naszego podwórka -> uchideshi oczywiście istnieją, nie wiem jak w Japonii ale w naszych, europejskich warunkach bycie uchideshi przejawia się raczej w indywidualnym podejściu do konkretnego ucznia - mieszkania w dojo raczej się nie spotyka -> chociaż najbardziej znaną postacią, która już dość danwno (bo w latach 50-60) miaszkała w dojo by mastre Cognard, który podobno mając 10 lat uciekł z domu i właśnie w dojo zamieszkał...
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Re: Pytanie

Postautor: Lee » 03 maja 2008, 19:15 - sob

By mi się przydał taki sensei!!!
ukryty ninja!!!
Lee
 
Posty: 26
Rejestracja: 19 kwietnia 2008, 21:19 - sob

Re: Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 04 czerwca 2008, 10:03 - śr

Dziękuję Shiro za informację. Poszukam czegoś o panu Cognard. Takie bycie uczniem i studiowanie sztuki walki prawie 24 h na dobę w cudzysłowiu i przenośni, jest chyba marzeniem każdego studenta sztuk walki, w każdym razie moim ;) niestety wydaje mi się, że urodziłam się nie w tym czasie, miejscu i ze złą płcią, czyli wszystko na opak ;)

Pozdrawiam
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Re: Pytanie

Postautor: shirokaze » 04 czerwca 2008, 10:12 - śr

Czy w złym miejscu i czasie? Raczej nie... w dobie powszechnej globalizacji wszystko jest możliwe. Jedyny problem (dotyczący nie tylko naszych czasów i naszej przestrzeni) to pieniądze... ale jeśli masz dość gotówki to nic nie stoi na przeszkodzie żeby skozystać chodźby z programu takiego jak ten: http://iwamajuku.de/88.0.html?&L=3
Płeć też nie gra roli ;)
Kiedyś jak już się dorobię to napewno się wybiorę na coś takiego ;)

Tak BTW: szykujący mi się obóz instruktorski też będzie miał podobną formę - dwa tygodnie mieszkania w dojo: spanie na macie, treningi, wykłady... tylko jeść to w jakiś bardziej cywilizowanych warunkach ;)
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Re: Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 04 czerwca 2008, 10:32 - śr

No właśnie, kasa, kasa i jeszcze raz kasa. Dzisiaj bez tego ani rusz. A ja ledwo ciułam na treningi, jako biedna(przyszła) studentka. Hmm stronka zachęca, aczkolwiek informacje sprzed 3 lat. My jeszcze jesteśmy w o tyle przykrej sytuacji, że jusimy załatwiać sobie wizy, które nie dają długich terminów, chyba, że jedziesz studiować, ale głowy nie daję. Jednak 6 miesięcy w takim dojo... Długo a zarazem, tak krótko. Narazie taki wyjazd pozostaje w sferze marzeń, niestety.

Widzisz, Ty sobie jedziesz na obóz a ja musiałam na miesiąc do innego dojo się przenieść, bo u nas treningów nie ma w czerwcu. W sumie, to na aikidowy wyjazd zbieram sie od 3 lat, i cały czas mi nie wychodzi.

Pozdrawiam
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Re: Pytanie

Postautor: shirokaze » 04 czerwca 2008, 11:17 - śr

Aikifarm Portugal - sporo tańsza opcja w porównaniu do programu oferowanego przez Shin Shin Shurnenkai Iwama... kto wie...
http://pl.youtube.com/watch?v=7rGddIwXjk0

aa no i nie trzeba znać japońskiego - a to sporo ułatwia :D
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Re: Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 04 czerwca 2008, 18:47 - śr

Ale portugalski by trzeba znać ;) Jednak wciąż takie zabawy są bardzo kosztowne. Jeśli będę miała dobrze płatną pracę w przyszłości to sobie ukulam i wyjade na urlop szkolić się w aikido do Kraju Kwitnącej Wiśni, może nie na programie "uchi deshi" ale żeby poćwiczyć w "rodzimym" dojo :)

Marzenia sa po to, aby je spełniać!

Pozdrawiam
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Re: Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 04 czerwca 2008, 19:06 - śr

shirokaze pisze:Wirid witamy po przerwie - jak tam treningi?


Wiem, że jestem ślepa, ale nie zauwazyłam początku Twojej wiadomości ;)
Również wszystkich witam. Moje treningi, jak juz pisałam w czerwcu się nie odbywają, ale podłączyłam się do aikidowców z Nishio Aikido. Coś innego, dla mnie kompletnie nowego.
W ten weekend jest staż na Olimpi? czy to sa twoi aikidowcy? zastanawiałam sie czy można tam przyjść spoza PAA.

Pozdrawiam
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań

Re: Pytanie

Postautor: shirokaze » 04 czerwca 2008, 22:22 - śr

nic nie wiem o stażu, nasz z shihanem Wysockim był 30 maja...
shirokaze
Straż Przyboczna
 
Posty: 809
Rejestracja: 03 października 2004, 11:44 - ndz
Lokalizacja: Forgotten Capital

Re: Pytanie

Postautor: Wirid_:P » 05 czerwca 2008, 11:58 - czw

No to pewnie, nie od Ciebie. Ja już się zaczynam gubić w tych Uniach Aikido, Federacjach Aikido, Stowarzyszeniach itd. jakby to jakiekolwiek znaczenie miało... Zawsze ci na górze muszą się pokłucić, podzielić, jakby to kogokolwiek obchodziło. No ale tak jak wiele jest ścieżek aikido, tak wiele będzie jego odłamów, tylko dlaczego każdy uważa, że "on" to robi najlepiej?
Eszzzzzzz, szkoda gadać...
kodokan kobukan megaturbo aikido :D
Awatar użytkownika
Wirid_:P
 
Posty: 351
Rejestracja: 27 listopada 2004, 17:00 - sob
Lokalizacja: Poznań


Wróć do Sztuki Walki i sport

cron