Witam wszystkich.
Zacznę może od tego, iż przeczytałem sobie całą, zamieszczoną na tym formum dyskusję i musze powiedzieć, że bardzo mnie zaciekawiła ale dlaczego - o tym za chwilę.
W pierwszej kolejności, zważywszy na samą tematykę tego forum chciałbym prosić uczestników o polecenie mi jakiejś literatury odnośnie kyudo bym mógł przybliżyć sobie ten temat. Przyznaje, iż jestem totalnym laikiem w tym temacie a nie chciałbym naczytać się przysłowiowego "setku bzdur" szukając na własną rękę. Jeśli ktoś na dodatek miałby czas i ochotę, czując się kompetentny, nakreślic mi samemu tą tematykę będę nadwyraz zoobowiązany w tym celu podaje maila -
Shindo1982@wp.pl. Jest to dla mnie bardzo ważne.
Chciałbym teraz wytłumaczyć co zainteresowało mnie w odbywającej się na łamach tego formum, dyskusji. Niestety nie tematyka (zapewne ze względu na moją znikomą wiedze w omawianym temacie) ale sposób prowadzenia dyskusji przez niektórych państwa oraz jej przebieg.
Z państwa wypowiedzi da się wywnioskować (nie wiem czy trafnie), że maja państwo dużą wiedzę (której, nie ukrywam tylko zozazdrościć) ale i zapewne doświadczenie w sztukach walki. Co widać po sposobie, wypowiedzi, informacjach w nich zawartych czy nie poddawaniu się emocjom - jako przykład chciałbym podać takich użytkowników jak Shirokaze czy Kumo. Widać po ich wypowiedziach, że są to ludzie reprezentujący odpowiedni poziom kultury do prowadzenia dyskusji.
Z drugiej strony mamy uzytkowników, których poziom wypowiedzi jest conajmniej rażący - nie tylko pod względęm sposobu argumentacji. Wytykanie innym błędów językowych/pomyłek, które się zdarzają każdemu na tym formum, stoswanie przytyków w deseń "międzygalaktyczny dan w kydo" o ile dobrze pamiętam jest poprostu, delikatnie ujmując w słowa nie kulturalne. Przykładem takiego sposobu prowadzenia dyskusji jest Tametomo. Przynam, nie będę rozwijał dalej rozwijał tego tematu.
Chciałbym zaznaczyć w tym miejcu, że nie mam zamiaru nikogo obrażać i jeśli czuje się dotknięty moją wypowiedzią, przepraszam.
W racając do tematu, prócz w/w problemu istnieje drugi. Mianowicie, dla mnie, człowieka nie związanego z tematem dyskusji a próbującego wyciągnąć z niej coś konstruktywnego, patrząc z "zewnątrz", jest to nie możliwe. Dyskusja jest dość monotematyczna - główne wątki to: "rękawica" oraz "akcesoria", Sensej Vader oraz Tatemono, który tak do końca to już nie wiem co ma do powiedzenia orpócz swojej postawy do "reękawicy i nnnych akcesoriów" i nieprzyjemnych przytyków do Sensej Vadera między innymi.
Moim zdaniem państwa dyskusja nie pójdzie o "krok" do przodu, jeśli nieprzedstawią sobie "twardych" argumentów, nie do zbicia i/lub nie zmienią samego sposobu prowadzenia dalej tej dyskusji.
Mówie to dlatego, iż zaznaczając jeszcze raz, że będąc laikiem chciałbym coś z tej dyskusji się nauczyć.
Dziękuje.
P.s. Z góry dziękuję za pomoc, jeśli ktoś zdecyduje sie pomóc w sprawie wiedzy na temat Kyudo.