Strona 1 z 1

Praca architekta w Japonii.

Post: 20 kwietnia 2010, 18:55 - wt
autor: Hoshi91
Mam pytanie czy jako Polak mam szanse zostać architektem w Japonii. Puki co jestem liceum chodziłem 1,5 roku na rysunek przygotowawczy. Wiele moich pomyslów jest innych od reszty, staram sie robic coś ponad przeciętnego. Zdaje sobie sprawe z kim chce konkuować. Mam pytanie czy jezeli rprezentowalbym poziom podobny do innych tamtejszych architektów czy moglbym spokojnie ubiegać się o pracę, czy raczej musialbym wygrac w pierw jakis konkurs na jakis budynek w Japonii zeby miec jako taka slawe i dopiero wtedy ta druga wersja bylkaby cholernie trudna choc uważam niektórych światowych aktualnych nowoczesnych architektów za nudziarzy??

na gaijinpot nie znalazlem ani jednej oferty, co o ty wszystkim myslicie??

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 20 kwietnia 2010, 22:39 - wt
autor: s_k
Hoshi91 pisze:co o ty wszystkim myslicie??

Najpierw skończ studia.
Nie chce mi się po raz setny pisać tego samego. Teraz architekt, innym razem kucharz, ehh....

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 20 kwietnia 2010, 22:54 - wt
autor: Hoshi91
Z nauką nie mam problemów chodze do bardzo dobego liceum. Rozchodzi mi sie również o to czy nie zacząć mysleć bardziej o Chinach które teraz zaczynają się rozbudowywać nie ukrywam że wolabym Japonię. Więc się pytam

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 21 kwietnia 2010, 05:37 - śr
autor: konoyaro
"się pytać" nic zlego :) Cokolwiek sobie wymyslisz i bedziesz do tego dazyl w miare mozliwosci, jest do zrobienia. Jesli jestes architektem i chcesz projektowac dobre rzeczy to na calym swiecie znajdziesz prace. Problem w tym, ze chcesz robic cos ciekawego a jednoczesnie pytasz o prace w firmie - czyli wyrobnictwo. Tam beda Cie karcic za pomysly. Chiny oczywiscie sa lepszym wyjsciem -> dodatni rozwoj oraz rozmach samych Chinczykow, tylko ich stac na kazdego architekta na swiecie. Z Twoim nastawieniem bym szukal zaczepienia w UK, USA w jakims ciekawym malym biurze -> Azja jest konserwatywna.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 21 kwietnia 2010, 17:26 - śr
autor: kurimon
I jesli Twoj poziom rysunkow jest podobny do poziomu ortografii to ja bym liczyl gora na prace w Zimbabwe przy projektach lepianek.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 21 kwietnia 2010, 18:38 - śr
autor: Hoshi91
Bylem w Londynie na tygodniowej wycieczce. Musze powiedzieć że nie trawie brytyjskiego jedzenia ponoc jest to jedna z najgorszych kuchni świata, wszystko smakuje nijak, a nie ukrywam ze między innymi dla świeżego japońskiego jedzenia che jechać wlaśnie do Japonii.


A jeżeli chodzi ortografie to staram sie te wdomości pisac szybko i wypadają mi tu czasami jakies literki. :mrgreen: Nim wysylam wiadomosc widze podkreslenia ale nie chce mi sie tego poprawiać;p :-D

A odnośnie projektów to staram sie aby byly ciekawe, wyróznialy sie nie w tym pojeciu ze so awykonlane wszystko jest ok :roll: Widze u niektorych kolegow kolezanek projekty ktorych wykonanie duzo by kosztowalo ale niedawaloby efektu, a moim glownym celem jest efekt.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 21 kwietnia 2010, 20:26 - śr
autor: Niltinco
Mój znajomy Japończyk skończył architekturę i sam się martwi się czy uda mu pracować w tej branży bo konkurencja jest ponoć bardzo duża.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 22 kwietnia 2010, 09:38 - czw
autor: Hoshi91
Pierwsza konkretna wiadomość. Dzięki :D :)

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 22 kwietnia 2010, 09:54 - czw
autor: konoyaro
Hoshi91 pisze:Pierwsza konkretna wiadomość. Dzięki :D :)


Nie chce Ci nic mowic, ale Gozdzikowa, ktora ma kuzyna, ktory ma kolege, ktory pracuje w Japonii jako architekt ma znajomego studenta ktory skończył architekturę i sam się martwi się czy uda mu pracować w tej branży bo konkurencja jest ponoć bardzo duża. I jak sadzisz - konkretna ta wiadomosc? Kazdy dobry zawsze znajdzie prace, czy jest kryzys czy baburu. Pozdrawiam.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 22 kwietnia 2010, 16:11 - czw
autor: kurimon
Wlasnie. Sytuacja jest dokladnie taka sama jak w kazdym innym kraju. Jestes dobry to znajdziesz prace w zawodzie.
Ostatnio bylem w salonie Mazdy i ucialem sobie gadke ze sprzedawca. Okazalo sie studiowal chemie...I zaraz po ukonczeniu studiow zaczal prace w salonie.

Re: Praca architekta w Japonii.

Post: 05 stycznia 2011, 04:00 - śr
autor: Eithe
Z góry przepraszam, że odgrzeje temat, ale chciałbym tu coś napisać dla 'potomnych', którzy potrzebowaliby odpowiedzi na to samo pytanie.

Jeśli ktokolwiek myśli o karierze architekta, w jakimkolwiek kraju poza Polską, pierwsze co powinien zrobić, to postarać sie o przyjęcie uczelni na obczyźnie (w tym przypadku Japonia). Jest to bardzo istotne ponieważ, różnice w przepisach budowalanych sa ogromne (a takze w sposobie projektowania). W różnych krajach, Architekt jest różnie postrzegany i ma różne kompetencje.

Dochodzi również, sprawa uprawnień, które pozwalaja nam na wykonywanie zawodu, w Polsce odbywa sie to na zasadzie egzaminu, po uprzednim zdobyciu odpowiedniej praktyki zawodowej (3 lata). Nie wiem jak to działa w innych państwach, podejrzewam, że podobnie.

Oczywiście można próbować po polskiej uczelni, zdobywać rynek japoński, czy też starać sie o zatrudnienie w tamtejszym biurze projektowym. Ale odpowiedzcie sobie sami na pytanie, kto przyjmie obcokrajowca, bez znajomości języka technicznego(japońskiego), bez znajomości tamtejszych przepisów budowlanych, różnorakich regulacji prawnych, funkcjonowania urzędów?

Projektowanie, to nie tylko sam pomysł na budynek, ale masa uzgodnień, szlajania się po urzedach(przynajmniej w Polsce), załatwianie pozwoleń, odstępstw... mógłbym tak wymieniać w nieskończoność.

Sam miałem pare lat temu "zajawke na Japonie", ale niestety mi sie nie udało, dlatego mam nadzieje, że moja odpowiedz komuś pomoże. I jeśli pomyśli o karierze architekta, wybierze studia w Japonii, ichniejsza architektura jest naprawde powalająca, połączenie technologi i tradycji, ahh...

Podsumowując, jeśli chcesz robić kariere architekta poza Polską, studiuj w kraju docelowym.


Powodzenia! Uciekajcie z tego kraju, póki możecie, dla mnie już za późno ;p