Witam!
Pojęcie homoseksualizmu w Japonii nie istniało praktycznie do końca XIX w. Dopiero pod wpływem przyjmowania niektórych przejawów kultury zachodu (Anglii, Prus), Japończycy zaczęli zwracać na ten aspekt większą uwagę. Zaczęto również potępiać homoseksualizm, nazywać "nałogiem z Satsumy", ze względu na specyficzny charakter tamtejszych szkół goju.
Zapiski jezuity (nazwiska nie pamiętam) z XVI w. mówią, jak bardzo podoba mu się religia Japończyków, poza nieznośnym zwyczajem mnichów, polegającym na kontaktach płciowych z młodymi chłopcami.
Dla Japończyka sprzed rewolucji Meiji w zasadzie nie istniał ten problem, bo zasadniczo mógł mieć kilka żon (o ile go było stać), kochanek też (tu też obowiązywał warunek majętności), jak i kochanków (jak wyżej^^). Żona służyła raczej do rodzenia potomstwa i szykowania strawy, choć oczywiście nie zawsze. Nikt nie roztrząsał natury poszczególnych zbliżeń płciowych.
Dziś homoseksualizm jest w Japonii traktowany raczej jako tabu, które próbują przełamać młodzi gniewni. Jak wcześniej wspomniano powstają mangi i anime yaoi (wersja hard) i shonen - ai (wersja light), które raczej paradoksalnie czytają nastolatki płci żeńskiej, niż męskiej. Quasi - homoseksualne zachowania wykorzystywane są podczas występów niektórych zespołów jrockowych i jpopowych. Ale raczej na zasadzie mody na bunt, niż rzeczywistych skłonności.
To chyba na razie wszystko, co miałam do powiedzenia w tym temacie^^