znow cos dziwnego w moim zyciu.... juz sie przyzwyczailem -_-' nie prosze zeby mi wszyscy wierzyli ale opowiem to co wczoraj mi sie stalo. otoz nie moge napisac jednego hasla, ktore chcialbym wytlumaczyc.. nie wiem jakim cudem ale to dziwne. za kazdym razem kiedy w formularzu to napisze wylacza mi sie komputer( nie jak nacisne wyslij tylko jak pomysle o tym zeby wyslac). za 1 razem myslalem ze komp padl i sie poddenerwowalem ze 2000 slow na marne pozniej napisalem dosc podobnie i kiedy pomyslalem zeby tekst na wszelki wypadek skopiowac do notatnika i zapisac to zanim to zrobilem znow mi sie PC sypnal. tylko ze pozniej skasowalo mi profil w windowsie i neostrade rozwalilo... nie wiem przez co to sie dzieje ale po prostu nie moge napisac to co chce... wczesniej nigdy sie nie wylaczal sam ani nie psul... ale poki co postaram sie za to dac na encyklopedie kilka innych hasel (jak mi sie uda )...
P.S. nie mam pojecia jaka przekleta sila to sprawia i sam do tej pory jestem troszke sceptycznie nastawiony choc do teraz juz 5 razy zrobilo mi auto-reset